Czy w następnym roku możemy liczyć na ponowne zamrożenie cen energii?
Jak wszyscy doskonale wiemy, w tym roku wprowadzone zostały limity na energię, po przekroczeniu których znacznie wzrastały ich ceny, ale każdy, kto zmieścił się w zapowiedzianych wartościach lub przekroczył je nieznacznie, faktycznie mógł nie odczuć podwyżek cen surowców energetycznych.
Dla przypomnienia w 2022 roku cena 1 kWh wynosiła około 77 groszy, a w 2023 roku uwzględniając tarcze zaledwie 90 groszy.
Nie wszyscy jednak wiedzą, że gdyby tarczy nie było, to za 1 kWh w tym roku musieliby zapłacić aż 1 zł i 89 groszy, a w przyszłym roku szacuje się, że cena bez tarczy będzie nieznacznie niższa na poziomie około 1 zł 50 groszy, czyli ponad 100% więcej niż w 2022 roku, stąd pytanie, czy także w 2024 roku zostaną wprowadzone tarcze?
Jak zapowiedział w maju tego roku wicepremier Jacek Sasin, tarcze mają zostać przedłużone na kolejny rok, ale biorąc pod uwagę to, że mamy rok wyborów i może być to zwykłe mięso wyborcze, to poddaje te zapewnienia w wątpliwość.
A wy co o tym wszystkim myślicie?
Czy rządowe tarcze powinny być wprowadzone w przyszłym roku, czy też nie? Dajcie znać w komentarzach i koniecznie subskrybujcie nasz kanał.
Sprawdź również wpis o: Rzeczy, które warto wiedzieć o pompach ciepła w konfiguracji split.
Zastanawiasz się nad rodzajem ogrzewania w budynku???
…
Pobierz darmowy wideo poradnik, w którym w kilku krokach tłumaczę, jak nie popełnić błędu podczas wyboru i zakupu systemu ogrzewania
…