Dlaczego warto dopłacić za zbiornik z lepszą klasą efektywności energetycznej?
Weźmy na tapet zbiornik ciepłej wody użytkowej o pojemności 300L.
Zakładając, że wodę w zbiorniku będziemy grzać każdego dnia w roku, to dla zbiornika w klasie D, który w ciągu 24 godzin straci około 120W, rocznie za straty wynikające z utraty ciepła przyjdzie nam zapłacić za +-1000kWh.
Zakładając, że za 1kWh zapłacimy złotówkę, to z naszej kieszeni wyjdzie okrągłe 1000zł.
Ale kiedy zbiornik, zamiast tracić 120W, straci ich 100 i będzie wtedy w klasie C, to okaże się, że rocznie zostanie nam w kieszeni niecałe 200zł.
Gdyby jednak zbiornik był jeszcze w wyższej klasie to oszczędności dla kategorii B wynosiłyby niecałe 450zł, a w kategorii A ponad 600zł.
Jeśli różnica w cenie tego samego zbiornika na pierwszym lepszym przykładzie przejścia z kategorii C do B wynosi katalogowo 800zł, a oszczędności roczne 263zł, to szaleństwem byłoby wybranie tańszego, dlatego że wiązałoby się to z utratą prawie 4000zł i to tylko w pierwszych 10 latach użytkowania.
Oszczędności są dużo większe kiedy zainteresujemy się sprawą, a zbiornik kupimy w rozsądnych pieniądzach na mniejszym wacie.
Sprawdź również wpis o: Rzeczy, które warto wiedzieć o pompach ciepła w konfiguracji split.
w którym wskazuje, na co zwrócić uwagę przy wyborze każdej z instalacji